W KOŚCIELE PIJARSKIM MODLILI SIĘ O DOBREGO MĘŻA I DOBRĄ ŻONĘ

W KOŚCIELE PIJARSKIM MODLILI SIĘ O DOBREGO MĘŻA I DOBRĄ ŻONĘ

- Niezależnie co w życiu robisz, jakie powołanie wybrałeś, miłość jest najważniejsza - mówił o. Marek Barczewski SP podczas sobotniej (5 lutego) Mszy św. z modlitwą o dobrego męża i dobrą żonę w Łowiczu. Po Eucharystii single spotkali się w restauracji.

To była pierwsza w tym roku Msza św. w intencji dobrego małżonka w kościele ojców pijarów w Łowiczu. Cykliczne nabożeństwa dla osób szukających drugiej połówki odbywają się w pijarskiej świątyni od kilku miesięcy.

- Rozpoczynamy Mszę świętą z prośbą o to, aby wypełniał serca miłością, aby stawił na waszej drodze tę osobę, którą chcielibyście pokochać albo już kochacie i chcecie tę miłość umocnić - mówił na wstępie celebrans o. Marek Barczewski SP.

Duchowny w homilii podkreślił, że Jezus działa z mocą, która uzdrawia chore, zamknięte i poranione serca. - Bóg jest miłością, jest najlepszym lekarstwem - zaznaczył o. Barczewski.

Pijar zwrócił uwagę, że potrzebne jest otwarcie na działanie Boga oraz żywa wiara, która swoje źródło bierze ze słuchania Słowa Bożego. Wskazał też na przeszkody, które sprawiają, że nie pozwalamy Bogu działać w naszym życiu. To brak przebaczenia, zazdrość, gniew czy pożądliwość.

Rektor łowickiego kolegium ojców pijarów zachęcał osoby uczestniczące w Eucharystii, aby znalazły czas na odpoczynek, a także pomyślały o rekolekcjach lub pielgrzymce do Medjugorie.

Po Mszy św. około 10-osobowa grupa kontynuowała spotkanie w restauracji Powroty.

https://lowicz24.eu/artykul/lowicz-w-kosciele/1273019